W minioną niedzielę seniorzy zagrali wyjazdowe spotkanie z GKS Podolszyn.
Mecz rozgrywany był na stadionie w Raszynie o godz. 18:30. Trener Rastawicki do gry w pierwszym składzie wybrał następującą jedenastkę: T.Agrestowski, A.Heleniak, K.Wojciechowski, J.Trzciński, J.Rutkowski, K.Sitkiewicz, Ł.Kujawa, K.Koziarski, M.Kośmider, S.Chwedorczuk, J.Melon.
Początek meczu okazał się być mocno pechowy dla piłkarzy Relaxu. W 15 minucie meczu kontuzji barku doznał S.Chwedorczuk i w jego miejsce na boisku pojawił się K.Trojańczyk, który już kilka minut po wejściu na boisku został uderzony przez przeciwnika w twarz. Krwotok z nosa uniemożliwił mu kontynuowanie gry. Trener wprowadził M.Dubieleckiego. Do przerwy gospodarze wygrywali 2-0, obie bramki po stałych fragmentach gry - odpowiednio z rzutu rożnego i rzutu karnego.
Relax na drugą połowę wyszedł z wyraźnie odmiennym nastawieniem. Na boisku zameldował się B.Piekarski zmieniając J.Trzcińskiego. Bardziej ofensywne nastawienie poskutkowało kilkoma dobrymi akcjami Relaxu, jednak w 55 sędzia gwizdnął kontrowersyjnego karnego dla gospodarzy. Napastnik GKS Podolszyn zamienił drugą w tym meczu jedenastkę na bramkę. Relax szukał bramki kontaktowej odkrywając się coraz bardziej. Niestety to gospodarze dołożyli jeszcze dwa trafienia. Relax odpowiedział jedną bramką strzeloną przez K.Koziarskiego.
W drugiej części gry na boisku pojawili się również K.Makowski, J.Sitkiewicz, Ł.Pupecki. GKS Podolszyn 5-1 Relax Radziwiłłów.
W najbliższą sobotę Relax podejmie na własnym boisku KS Blizne.